Czy katastrofa lotnicza ugodzi w Lufthanse?

Kilka dni temu samolot linii lotniczych Germanwings (należy do koncernu Lufthansa) rozbił się na zboczu góry w alpach francuskich. Katastrofa wstrząsnęła całą Europą i wywołała masę spekulacji co do potencjalnych przyczyn zdarzenia. Jednak samo spadnięcie samolotu to nie jedyny wstrząs jaki mogliśmy zanotować. Akcje koncernu Lufthansa w ciągu jednego dnia straciły 5% i stały się tym samym najtańsze od zeszłego roku. Dodatkowo firma będzie musiała ponieść koszty akcji ratownicze, zakupu samolotu i ewentualnych odszkodowań dla rodzina zmarłych. To duże obciążenie finansowe jednak nie jest w stanie zagrozić stabilnej kondycji finansowej przedsiębiorstwa – komentuje nasz ekspert. Spadki na giełdzie po takim zdarzeniu są całkowicie normalne jednak nie będą miały one długofalowego wpływu na rozwój firmy a tym bardziej nie doprowadzą jej na skraj bankructwa – dodaje.

airLufthansa to jeden z największych przewoźników świata obsługujący rocznie kilkaset tysięcy pasażerów rocznie. To bezpieczny przewoźnik, który dba o przestrzeganie procedur. Germanwings należący do koncernu dotyczą te same reguły i dlatego może być zaliczany do bezpiecznych linii lotniczych. Katastrofa, która się wydarzyła nie powinna mieć znaczącego wpływu na ilość klientów linii. Katastrofy się zdarzają a ludzie mając tego świadomość nie rezygnują z przewoźnika z powodu jednego wypadku. Na pewno jednak odrabianie strat przez spółkę może trochę potrwać więc ci, którzy zainwestowali środki w akcje firmy mogą przez jakiś czas „być stratni”.